Powrót na brzeg

Po zjedzeniu posiłku lis ponownie zapadł w sen. Po chwili łódź zaczęła dobijać do brzegu. Hałas ostatecznie obudził lisa. Mallory pozostała blisko niego, starając się zachować spokój wśród otaczającej go burzy hałasu.


Mallory przemówił cicho do lisa. Nie byłby w stanie zrozumieć, co mówi, ale może jej głos pomógłby go uspokoić. Musiała tylko zachować spokój, dopóki nie zakończą dokowania.