Umowa MFW „martwa”, podobnie jak emisja obligacji Bitcoin
Były gubernator salwadorskiego banku centralnego, Bank Rezerwy Centralnej, twierdzi, że negocjacje z Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) są „praktycznie martwe” – i mówią, że inwestorzy „nie są zainteresowani” opóźnioną emisją obligacji bitcoin (BTC) przez prezydenta Nayiba Bukele, który zamierza wykorzystać je do opłacenia swojego projektu Bitcoin City.
We wtorek w wywiadzie dla Bloomberga były szef banku centralnego Salwadoru Rodrigo A. Bolaños powiedział, że długo oczekiwana emisja obligacji bitcoin przez prezydenta Nayiba Bukele jest teraz „praktycznie martwa” w wyniku załamanych rozmów z MFW.
Sam prezydent Bukele miał kłopotliwe relacje z organizacjami takimi jak MFW i Bank Światowy. Zamiast tego stanął po stronie bitcoinerów, którzy odrzucają znaczenie tradycyjnych organizacji finansowych.
Wiadomość ta prawdopodobnie rozczaruje bitcoinerów, którzy mieli nadzieję, że maleńki naród będzie liderem w kwestii emisji długu denominowanego w kryptowalutach.
Rodzi to również więcej wątpliwości co do ambitnych planów Bukele dotyczących budowy Bitcoin City w Salwadorze, które, jak powiedział, będzie „zasilane czystą energią geotermalną”.
Ta nowa ścieżka jest przeciwieństwem polityki gospodarczej Salwadoru przed Bukele. Poprzedni reżim w dużej mierze polegał na wsparciu MFW i Banku Światowego. , Salwador szukał pożyczki w wysokości 1,3 mld USD od MFW, zanim kraj przyjął BTC jako prawny środek płatniczy we wrześniu ubiegłego roku.
Jeśli chodzi o emisję obligacji bitcoin, Bukele powiedział, że jego rząd nadal to rozważa i że prowadzi rozmowy z „kilkiem zainteresowanych stron”.
Bukele po raz pierwszy przedstawił pomysł emisji obligacji bitcoin w lutym tego roku. Powiedział wówczas, że wpływy zostaną przeznaczone na finansowanie projektów „zielonej energii” w kraju.
Tymczasem wydaje się, że prezydent Bukele był zaabsorbowany problemem „bezpieczeństwa” nękającym Salwador – szeroko zakrojony rozprawa z pandillas, gangi przestępcze toczące wojnę na ulicach Salwadoru.
W niedawnym wywiadzie Bukele powiedział, że „absolutnym priorytetem” dla jego rządu jest „przywrócenie bezpieczeństwa naszych ulic”.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) potwierdził, że jego personel został wycofany z Salwadoru po decyzji narodu o przyjęciu bitcoina jako prawnego środka płatniczego. MFW upierał się, że jego decyzja o wycofaniu się z Salwadoru nie ma związku z emisją obligacji bitcoinowych.
„Członkowie personelu MFW zostali wycofani z Salwadoru po ogłoszeniu, że kraj przyjmie bitcoin jako prawny środek płatniczy” – powiedział Reuterowi rzecznik MFW.
Szefowa MFW Christine Lagarde ostrzegała wcześniej, że kryptowaluty mogą stanowić zagrożenie dla globalnej stabilności finansowej.
Decyzja Salwadoru o emisji obligacji denominowanych w bitcoinach również spotka się z krytyką ze strony organów nadzoru finansowego. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd ostrzegła już, że aktywa cyfrowe, takie jak bitcoin, są „inwestycjami wysokiego ryzyka”.
Nie jest jasne, co stanie się z emisją obligacji bitcoin po wycofaniu się MFW z Salwadoru.