
Czy Salwadorczycy mają dość pogoni za bitcoinami w tym kraju?
- Salwador uznał Bitcoina za legalny środek płatniczy w 2021 r., ale ten ruch poczynił niewielkie postępy.
- Niektórzy respondenci uważają, że wprowadzenie Bitcoina nie poprawiło ich warunków ekonomicznych.
- Wydaje się, że plany Salwadoru dotyczące budowy miasta Bitcoin poniosły porażkę gospodarczą i regionalną.
Salwador szczyci się tym, że jest nowym domem Bitcoina. Kraj uzasadnił to roszczenie w zeszłym roku, kiedy jako pierwszy kraj uznał bitcoin za prawny środek płatniczy. Naród Ameryki Środkowej pogłębił swoją miłość do kryptowalut, ogłaszając plany budowy pierwsze miasto Bitcoin na świecie. Podczas gdy reszta świata krytykowała ambicje Salwadoru, trudno jest ustalić, co miejscowi sądzą o wykorzystaniu środków publicznych do zakupu Bitcoina.
José Simeón Cañas Central American University w Salwadorze opublikował niedawno a nauka ujawniając, co niektórzy miejscowi sądzą o inwestycjach ich kraju w Bitcoin. Około 77,1% respondentów chce, aby rząd przestał wykorzystywać publiczne pieniądze do zakupu Bitcoinów. Tylko 24,41 TP4T respondentów stwierdziło, że używało Bitcoin do płatności, odkąd uznano go za oficjalną opcję płatności.
Central American University, prywatna organizacja non-profit, przeprowadziła ankietę wśród mieszkańców Salwadoru na temat ich opinii na temat dekretu legislacyjnego nr 57, który publicznie uznał Bitcoin za legalną walutę w Salwadorze w dniu 7 września 2021 r. We wrześniu 2022 r. zebrano około 1269 ważnych wywiadów , a respondenci nie wydawali się mieć dobrej opinii na temat wykorzystania bitcoinów w ich ojczyźnie.
Raport nie wykazał żadnego wyraźnego związku między Bitcoinem a słabą gospodarką Salwadoru. Jednak niektórzy respondenci twierdzili, że ich życie nie poprawiło się od czasu adopcji w 2021 r., podczas gdy inni twierdzili, że ich warunki życia pogorszyły się.
Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, jest dobrze znany z używania bitcoinów do promowania zagranicznych inwestycji i turystyki. Bukele zasugerował rozwój „Bitcoin City”, z budową opłaconą przez $1 miliardów Bitcoinów „Volcano Bond” i nominalnymi stawkami podatkowymi ustalonymi na 0%.
Krajowy lider i entuzjasta blockchain jest znany z tego, że często wykorzystuje fundusze krajowe do kupowania bitcoinów. Według Nayib Bukele Portfolio Tracker, rząd Salwadoru kupił do tej pory Bitcoin za ponad $107 milionów. Niemniej jednak, po tegorocznym fatalnym rynku, inwestycje są dziś warte tylko $45,7 mln. Chociaż takie zapisy nie są całkowicie dokładne, można przyjąć, że przygoda Salwadoru z Bitcoinem nie zakończyła się pełnym sukcesem.
Niedawny artykuł Reutersa ujawnił, że Salwador jeszcze nie rozpoczął budowy swojego Bitcoin City. Wydaje się, że kilka czynników, w tym obawy gospodarcze i geopolityczne, spowolniło postęp. Nie wiadomo jeszcze, czy kraj Ameryki Środkowej będzie nadal interesował się Bitcoinem, czy też skupi się gdzie indziej.