Czy naprawdę możesz mieć cokolwiek w Metaverse?

Czy naprawdę możesz mieć cokolwiek w Metaverse?

W 2021 r. firma inwestycyjna kupiła 2000 akrów nieruchomości na platformie metaverse o nazwie Piaskownica. Firma zapłaciła za tę wirtualną ziemię około 4 mln USD, kupując 792 niezamienne tokeny na blockchainie Ethereum. Zakupione 792 NFT odpowiadały 1200 blokom miejskim.

To nie pierwszy raz, kiedy wirtualna ziemia została kupiona i sprzedana. W 2010 roku mężczyzna znany jako Mike Bergen zapłacił 100 000 dolarów za wyspę Second Life. A ostatnio, w 2019 roku, użytkownik platformy Decentraland wydał na działkę 175 632 USD.

Palące pytanie brzmi, czy firma inwestycyjna naprawdę to kupiła? Dzieje się tak, ponieważ kwestia własności prawnej w metaverse jest bardzo złożona.

Na początek ważne jest, aby zrozumieć, że metaverse jest wciąż na wczesnym etapie rozwoju. Tak więc, chociaż istnieje wiele platform, które pozwalają kupować i sprzedawać wirtualną ziemię, nie ma ram prawnych chroniących Twoją inwestycję.

Oznacza to, że jeśli platforma, na której kupiłeś ziemię, zostanie jutro zamknięta, możesz utknąć.

Prawna własność NFT w metaverse opiera się na dwóch rzeczach: decentralizacji i interoperacyjności. Niektórzy twierdzą, że tokeny stanowią niepodważalny dowód własności w łańcuchu bloków, który może być używany w różnych aplikacjach, środowiskach i grach Metaverse. Decentralizacja umożliwia kupowanie i sprzedawanie wirtualnych przedmiotów na samym blockchainie za dowolną cenę, bez żadnych pośredników.

Różni się to od tradycyjnych wirtualnych światów, takich jak Second Life, w którym firma będąca właścicielem platformy również ustala zasady dotyczące tego, co można, a czego nie można kupić i sprzedać. Chociaż może to brzmieć dobrze, decentralizacja ma pewne wady. Po pierwsze, nadal nie jest jasne, w jaki sposób podatki miałyby działać na wirtualnych gruntach lub NFT.

Gdy użytkownik kupuje NFT w metaverse, zakup jest rejestrowany w łańcuchu bloków. Blockchain to cyfrowa księga, w której nie można usuwać ani zmieniać zapisów transakcji. Zakup przypisuje użytkownikowi własność NFT, która jest następnie przechowywana w portfelu kryptograficznym. Użytkownik może robić, co chce z NFT, w tym sprzedawać go, handlować lub używać go do reprezentowania siebie w metawersie.

Ponieważ jednak nie ma centralnego organu regulującego metaverse. Status prawny wirtualnych „właścicieli” jest bardzo skomplikowany. Obecnie własność aktywów metaverse nie jest regulowana żadnym prawem własności, ale raczej prawem umów. Oznacza to, że warunki określone w umowie sprzedaży określają, kto jest właścicielem czego.

Drugą wadą jest to, że nie ma gwarancji, że wirtualna ziemia lub NFT zachowają swoją wartość. W rzeczywistości ceny mogą się gwałtownie zmieniać i zawsze istnieje ryzyko, że platforma, z której korzystasz, może stać się przestarzała z dnia na dzień. Na przykład, co by się stało z twoją wirtualną krainą, gdyby firma, która stworzyła metaverse, wypadła z biznesu?

Trzecią i ostatnią wadą jest to, że nie masz pełnej kontroli nad swoimi zasobami Metaverse. Jeśli platforma, z której korzystasz, zdecyduje się kiedykolwiek zmienić zasady lub nawet zamknąć, nic nie możesz na to poradzić.

Same postępy technologiczne nie utorują drogi do prawdziwej własności zasobów cyfrowych w metawersie. Potrzebujemy nowego modelu biznesowego, który pozwoli użytkownikom zachować kontrolę nad ich zasobami, niezależnie od platformy, z której korzystają. Tylko wtedy będziemy mogli stworzyć prawdziwie zdecentralizowany metawers. Reforma prawna i regulacyjna w połączeniu z postępem technologicznym jest potrzebna, zanim metaverse dojrzeje do tego, czym obiecuje się stać.

Tylko wtedy będziemy mogli stworzyć prawdziwie zdecentralizowany metawers. Do tego czasu Metaverse pozostanie w rękach tych, którzy kontrolują serwery.

Martin K Zweryfikowany

Jestem pisarzem bitcoinów i kryptowalut. Pracuję również jako profesjonalny trader i mam doświadczenie w handlu akcjami i bitcoinami. W mojej pracy staram się dostarczać jasnych i zwięzłych informacji, które pomogą ludziom zrozumieć te złożone tematy.

Najnowsze wiadomości