Indie zależą od międzynarodowego partnerstwa, aby decydować o kryptowalutach
- Indie są jednym z wiodących krajów azjatyckich pod względem adopcji kryptowalut. Jednakże przepisy podatkowe wprowadzone przez rząd kraju mogą doprowadzić do ograniczenia działalności handlowej.
- Władze indyjskie wprowadziły podatek dochodowy w wysokości 30% od dochodów z kryptowalut oraz podatek 1% potrącany u źródła.
Społeczność kryptograficzna w Indiach była utrzymywana w napięciu przez ostatnie trzy miesiące ze względu na rygorystyczne zasady kraju dotyczące kryptowalut. Nirmala Sitharaman, minister finansów kraju, zwróciła się niedawno o współpracę międzynarodową w zakresie kryptowalut, rozważając ich zalety i wady, aby stworzyć jednolite ramy i taksonomię.
Według niej indyjski bank centralny podobno zachęcał rząd do zakazania używania kryptowalut, ponieważ stanowią one zagrożenie dla stabilności finansowej. Sitharaman złożył to twierdzenie, zwracając się do pytanie o kryptowalutach w Lok Sabha, niższej izbie indyjskiego parlamentu. Zgodnie z jej odpowiedzią rząd Indii poszukuje globalnego podejścia do tego, jak najlepiej radzić sobie z kryptowalutami i tworzyć jednolitość. Wyjaśniła,
Wszelkie przepisy regulujące lub zakazujące mogą być skuteczne tylko po znaczącej współpracy międzynarodowej w zakresie oceny ryzyka i korzyści oraz ewolucji wspólnej taksonomii i standardów.
Dodała jednak, że stanowisko indyjskiego banku centralnego w sprawie wartości kryptowalut opiera się na założeniach. Sitharaman twierdził, że wartość kryptowalut opiera się przede wszystkim na bezpodstawnych spekulacjach i nierealistycznych oczekiwaniach dużych zysków, w przeciwieństwie do wartości walut fiducjarnych, które opierają się na polityce pieniężnej i ich statusie jako prawnego środka płatniczego.
Indyjski bank centralny Reserve Bank of India (RBI) zajmuje stanowisko wobec kryptowalut od 2013 r., wydając liczne ostrzeżenia przed inwestowaniem w tę branżę, a nawet zabraniając bankom świadczenia usług na rzecz przedsiębiorstw kryptowalutowych w 2018 r. Po decyzji Sądu Najwyższego z 2020 r. ostatecznie zniesiono zakaz bankowy.
Indie i ich niejasna postawa wobec kryptowalut
Rząd indyjski również pozostał niejasny co do swojego zamiaru dotyczącego przestrzeni kryptograficznej i nie zdecydował jeszcze, czy zakazać lub uregulować rozwijający się przemysł kryptograficzny. Jednak dość szybko posunęło się do stworzenia i wykonania dwóch przepisów podatkowych dotyczących kryptowalut, które: miał katastrofalny wpływ na sektor.
Pierwszym podatkiem był podatek dochodowy w wysokości 30%, a najnowszym podatkiem, który wszedł w życie 1 lipca, był podatek 1% potrącony u źródła od transakcji kryptowalutowych. Wydaje się jednak, że te wysokie opłaty zniechęciły handlowców i innych uczestników rynku.
Wolumen obrotu na trzech znanych indyjskich giełdach spadł średnio o około 72,5 % od 1 lipca. Wielu entuzjastów kryptowalut w Indiach uważa, że te podatki spowolnią działalność kryptowalutową w kraju i prawdopodobnie skłonią wielu Hindusów do zbadania międzynarodowych opcji.
Nawet z perspektywy globalnej indyjski przemysł technologiczny jest pełen chętnych przedsiębiorców i najwyższej klasy puli talentów. Indie mają dobrą pozycję, aby zostać światowym liderem w tej dziedzinie, jeśli ekosystem będzie się rozwijał w taki sam sposób, jak w ciągu ostatnich kilku lat. Jednak przy bieżącej polityce rządu może być niewiele miejsca na dalszy wzrost.