SEC w obliczu burzy krytyki ze strony branży kryptograficznej
Kilka grup nacisku i parlamentarzystów wysłało listy do Stanów Zjednoczonych Komisja Giełdy Papierów Wartościowych (SEC) i jej przewodniczący Gary Gensler o proponowanych poprawkach do ustawy o giełdach, ustanowionej w latach 30. XX wieku. Agencja planuje rozszerzyć definicję prawną tego, czym jest giełda. Jeśli zostanie zatwierdzony, może utrudnić funkcjonowanie platform handlu aktywami cyfrowymi.
Listy zostały wysłane przez Izbę Handlu Cyfrowego, stowarzyszenie handlowe blockchain; Blockchain Association, branżowa grupa lobbingowa; oraz Coin Center, organizacja non-profit zajmująca się badaniami i rzecznictwem. Pisma krytykują propozycję SEC i proszą o wyjaśnienia w kilku punktach.
Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) spotyka się z krytyką ze strony branży kryptograficznej w związku z proponowanymi zmianami przepisów dotyczących papierów wartościowych.
Zarówno Patrick McHenry, członek rankingowy House Financial Services Committee, jak i Bill Huizeng, członek rankingowy podkomisji ds. ochrony inwestorów, przedsiębiorczości i rynków kapitałowych, wysłali Genslerowi list otwarty, skarżąc się, że proponowane poprawki mogą wpłynąć na innowacje w kryptowalucie przemysł.
Proponowana poprawka rozszerzająca definicję tego, czym jest giełda, oznaczałaby, że gracze z sektora krypto będą musieli zarejestrować się w SEC i innych regulatorach. To zdusiłoby innowacyjność, ponieważ zwiększyłoby liczbę biurokratycznych graczy kryptograficznych poza scentralizowaną sferą wymiany, z którymi muszą sobie radzić.
W szczególności ustawodawcy obawiają się wpływu, jaki proponowana poprawka może mieć na zdecentralizowane giełdy (DEX), które mogą zostać zmuszone do zarejestrowania się jako brokerzy-dealerzy zgodnie z nową definicją. To skutecznie zabiłoby giełdy DEX, ponieważ nie byłyby w stanie konkurować ze scentralizowanymi giełdami, które są już zarejestrowane w SEC.
Coin Center, think-tank kryptograficzny z siedzibą w Waszyngtonie, również wcześniej podzielił się swoją opinią na temat poprawki, twierdząc, że może ona być w rzeczywistości sprzeczna z amerykańską konstytucją. Organ ostrzegł również przed niebezpieczeństwami „nieodpowiednio szerokiego standardu rejestracji” zawartym w propozycjach SEC.
Ponad 120 zainteresowanych stron, od prywatnych obywateli po głównych graczy kryptograficznych, również napisało do SEC o proponowanych zmianach – głównie w celu wyrażenia niezadowolenia w tej sprawie.
Gabriel Shapiro, radca prawny w firmie zajmującej się badaniami kryptowalut Delphi Digital, przejęte że przepisy SEC „dążą do ponownego zdefiniowania wszystkich „protokołów komunikacyjnych” jako potencjalnych giełd papierów wartościowych” – i że może to również wpłynąć na Automated Market Makers (AMMs), dostawców płynności dla sektora finansów zdecentralizowanych (DeFi).
Shapiro napisał dalej: „Propozycja po raz pierwszy poddałaby te protokoły licznym uciążliwym wymogom wynikającym z federalnych przepisów dotyczących papierów wartościowych, w tym rejestracji jako krajowej giełdy papierów wartościowych, zgodności z uciążliwymi przepisami dotyczącymi znajomości klienta i przeciwdziałania praniu pieniędzy, i inne znaczące wyzwania operacyjne.”
Na razie wydaje się, że SEC stoi na stanowisku. Teraz okaże się, czy SEC zmieni melodię w świetle rosnącej presji ze strony branży kryptograficznej.