
Nowojorskie moratorium górnicze właśnie znacznie się pogorszyło
Według doniesień, Senacka Komisja Ochrony Środowiska nie rozpatrzy kontrowersyjnej ustawy, która ma na celu wprowadzenie dwuletniego moratorium na niektóre rodzaje operacji wydobywania kryptowalut w celu potwierdzenia pracy w Nowym Jorku.
Proponowane przepisy, które po raz pierwszy wprowadzono w kwietniu 2021 r., wprowadziłyby dwuletnie moratorium na operacje kopania kryptowalut, które wykorzystują energochłonne procesy, takie jak dowód pracy.
Sponsor projektu, senator John Liu, powiedział, że celem moratorium było danie państwu czasu na zbadanie wpływu kopania kryptowalut na środowisko.
„Nie chodzi o tłumienie innowacji ani karanie przemysłu” – powiedział Liu w oświadczeniu. „Chodzi o zrobienie odpowiedzialnej przerwy, aby zbadać ogromne ilości energii zużywanej przez te operacje i ich potencjalny wpływ na środowisko”.
Wydaje się jednak, że rachunek nie będzie się posuwać do przodu w Senacie, według harmonogram wydany wcześnie rano w piątek. Ustawy nie było na liście projektów, które Senat planuje zająć przed zakończeniem posiedzenia 10 czerwca.
Wiadomość ta jest ciosem dla górników kryptowalut w Nowym Jorku, którzy czekali na wyjaśnienie, czy będą w stanie kontynuować działalność w tym stanie. Moratorium miało wygasnąć 1 lipca, ale zostało przedłużone do 1 września w maju.
Teraz, gdy ustawa nie idzie naprzód, nie jest jasne, co stanie się z moratorium. Możliwe, że zostanie ono ponownie przedłużone, ale jest też możliwe, że państwo przyjmie bezczynność i pozwoli na wygaśnięcie moratorium bez podejmowania jakichkolwiek działań.
Tak czy inaczej, wiadomość nie jest dobra dla górników kryptowalut w Nowym Jorku. Branża już teraz borykała się z wyzwaniami związanymi z wysokimi kosztami energii elektrycznej i brakiem jasności przepisów. Teraz wydaje się, że państwo nie jest zainteresowane udzielaniem pomocy górnikom.
Ustawodawstwo wzbudziło zaniepokojenie branży kryptograficznej, która obawia się, że moratorium – które w obecnej formie jest znacznie węższe niż wcześniejsza wersja, która miała na celu wprowadzenie całkowitego zakazu wydobycia na trzy lata – może być początkiem śliskiego zbocza kończy się to zakazem wydobywania kryptowalut w Nowym Jorku.
Sponsor projektu, poseł Clyde Vanel, powiedział, że moratorium nie ma na celu trwałego zakazu wydobywania kryptowalut. Wyraził jednak również wątpliwości co do trwałości branży w dłuższej perspektywie.
Krytycy ustawy argumentują, że byłoby to niemożliwe do wyegzekwowania i zaszkodziłoby gospodarce stanu, odsuwając się od przemysłu, który dużo zainwestował w Nowym Jorku. Wskazują również, że stanowa sieć energetyczna jest już napięta, a operacje wydobywania kryptowalut faktycznie pomagają złagodzić problem poprzez wykorzystanie nadmiaru energii.
Szanse, że nowojorskie moratorium górnicze stanie się prawem, znacznie się pogorszyły. Ustawa została niedawno zmieniona, aby przedłużyć moratorium do pięciu lat i objąć nim wszystkie rodzaje kopania kryptowalut, nie tylko Bitcoin. Oznacza to, że zakaz dotyczyłby nawet górników Ethereum.
Jeśli przewodnicząca Senatu Andrea Stewart-Cousins zdecyduje się przedłożyć projekt ustawy przez Komisję Regulaminową przed końcem obecnej sesji ustawodawczej 2 czerwca, a ustawa zostanie przez nią uchwalona, to może jeszcze trafić przed komisją. cały Senat.
Sponsor projektu ustawy, senator Liz Krueger, powiedziała, że zmiany zostały wprowadzone w odpowiedzi na „opóźnienie” ze strony branży kryptograficznej. Powiedziała również, że jest przekonana, że poprawiona ustawa przejdzie przez Komisję Regulaminową i ostatecznie zostanie podpisana przez gubernatora Andrew Cuomo.
Nowojorskie moratorium górnicze byłoby wielkim ciosem dla branży kryptograficznej w Nowym Jorku. Utrudniłoby to firmom rozpoczęcie działalności wydobywczej w stanie i prawdopodobnie zmusiłoby wielu istniejących górników do odejścia. Prowadziłoby to do znacznej utraty wpływów podatkowych dla państwa i mogłoby mieć negatywny wpływ na lokalną gospodarkę.