Twórca WWW uważa kryptowaluty za formę hazardu
- Tim Berners-Lee, twórca World Wide Web (WWW), stwierdził, że inwestowanie w kryptowaluty jest podobne do hazardu.
- Dodał, że inwestorzy powinni trzymać się od nich z daleka, ponieważ są „niebezpieczne” i „spekulacyjne”.
- TimBL porównał również kryptowaluty do bańki internetowej, podczas której wiele firm skupionych na Internecie miało niebotyczne wyceny.
- Dyrektor W3C stwierdził, że krypto można używać do przekazów pieniężnych, ale tylko wtedy, gdy są one konwertowane na fiducjarne natychmiast po otrzymaniu.
Jeden z największych wynalazków stulecia, sieć WWW (WWW), istnieje już od kilkudziesięciu lat, a jego twórca, Tim Berners-Lee, znany również jako TimBL, został teraz dyrektorem konsorcjum World Wide Web (W3C) ). Co ciekawe, w niedawnym oświadczeniu TimBL stwierdził, że zgodnie z jego przekonaniami inwestowanie w aktywa kryptograficzne jest podobne do hazardu, dodając, że te aktywa oparte na blockchainie są „niebezpieczne”.
Według raportu CNBC twórca WWW uważa, że te kryptowaluty można wykorzystać do transakcji tylko wtedy, gdy po otrzymaniu zostaną zamienione na fiducjarne monety. Ponadto brytyjski informatyk przestrzegł inwestorów kryptowalut, stwierdzając, że mają one charakter „spekulacyjny” i naśladują hazard, dlatego ludzie powinni trzymać się od nich z daleka.
„To tylko spekulacje. Oczywiście jest to naprawdę niebezpieczne” – powiedział Berners-Lee. „[To], jeśli chcesz pobawić się w hazard. Inwestowanie w pewne rzeczy, które ma charakter czysto spekulacyjny, nie jest tym, na czym chcę spędzać czas” – dodał.
Ponadto twórca WWW dodany że firmy i aktywa kryptograficzne są podobne do bańki internetowej, podczas której wiele firm związanych z Internetem bez solidnego biznesu miało ogromną kapitalizację rynkową opartą wyłącznie na szumie, jaki wywołały wśród inwestorów. Jednak TimBL stwierdził, że aktywa kryptograficzne są lepsze do przesyłania przekazów pieniężnych, pod warunkiem, że są natychmiast konwertowane na fiat.
Co więcej, TimBL oświadczył niedawno, że jest niezadowolony ze sposobu, w jaki jego dzieło, WWW, radzi sobie w obecnych czasach. Dlatego nawiązał współpracę z Johnem Brucem i chce zmienić przyszłość Internetu poprzez swój start-up Inrupt. W 2022 roku mówił też, że przyszłością internetu nie jest Web3, ale Web 3.0, czyli jego autorska propozycja ukształtowania internetu według własnej wizji, w której dane należące do użytkowników nie będą kontrolowane przez korporacje.
„To wielka szkoda, że rzeczywista nazwa Web3 została przejęta przez ludzi z Ethereum w związku z tym, co robią z blockchainem. Tak naprawdę Web3 wcale nie jest siecią” – powiedział podczas konferencji technologicznej Web Summit w Lizbonie w 2022 roku.
TimBL uważa, że do stworzenia swojej wersji WWW technologia blockchain nie nadaje się, ponieważ „są zbyt wolne, zbyt drogie i zbyt publiczne”.
Współzałożyciel WWW nie jest jedynym, który ostatnio ostro krytykuje kryptowaluty. Prawa ręka Warrena Buffetta, Charlie Munger, nazwał niedawno aktywa cyfrowe „kryptogównem”, dodając, że ci, którzy sprzeciwiają się jego poglądom, są „idiotami”.
„Czasami nazywam to krypto bzdurą, a czasem nazywam to krypto gównem” – kontynuował. „To po prostu śmieszne, że ktokolwiek kupiłby coś takiego” – powiedział Munger.
Jednak zgodnie z wcześniejszym raportem BitcoinWisdom, Munger został wywołany przez prezentera CNBC Joe Kernena za jego wypowiedzi przeciwko Bitcoinowi.