Założyciel FTX nie wie, gdzie skończyły się miliardy wysłane do Alameda
- Sam Bankman-Fried mówi, że nie może rozliczyć się z miliardów dolarów, które należą do klientów FTX i zostały wysłane do Alameda.
- Klienci wpłacali pieniądze do FTX za pośrednictwem Alameda na początku, a pieniądze te przekraczały $5 miliardów.
- „Mogę teraz wrócić i zgadnąć… gdzie ostatecznie zostały wydane, wykorzystane czy coś w tym stylu” – powiedział SBF, wyjaśniając, gdzie znajdują się pieniądze.
- SBF stwierdził, że ze względu na konflikt interesów skoncentrował się bardziej na FTX, a nie na Alamedzie, w wyniku czego nie ma wiedzy o pieniądzach.
Były prezes i założyciel m.in giełda kryptowalut FTX, Sam Bankman-Fried, popularnie znany jako SBF w branży kryptograficznej, mówi, że nie jest w stanie rozliczyć się z miliardów przekazanych do siostrzanej firmy giełdy, Alameda Research, na czele której stoi Caroline Ellison, była handlarka z Jane Street i Absolwent Stanforda.
Co ciekawe, to oświadczenie pojawia się w czasie, gdy organy regulacyjne badają relacje między dwiema firmami w zakresie zarządzania i obsługi funduszy klientów. w wywiad z Wall Street Journal, SBF stwierdził, że nie jest w stanie wykluczyć możliwości, że pieniądze zdeponowane przez klientów FTX zostały pożyczone firmie Alameda. Tymczasem klientom obiecano, że pieniądze należą tylko do nich.
„Jednym z sformułowań… byłoby stwierdzenie, że Alameda faktycznie wysłała użytkownikowi te dolary ze swojego konta FTX, ale jest to oczywiście transfer księgowy” – powiedział Bankman-Fried. „Poza tym odpowiedź jest taka, że zostali połączeni z Alamedą. Mogę tylko spekulować na temat tego, co stało się później”.
Giełda kryptowalut, która kiedyś była wyceniana na około $32 miliardów i jej były dyrektor generalny, który był kiedyś wart ponad $26 miliardów, są obecnie pod kontrolą, a władze badają, w jaki sposób wielomiliardowa firma spadła do zera w ciągu zaledwie kilku dni.
Co ciekawe, doszło do dużej wymiany funduszy między FTX i Alamedą, a zaledwie dwa dni po tym, jak giełda ogłosiła upadłość, Reuters zgłoszone że co najmniej $1 miliard środków klientów „zniknęło” z giełdy kryptowalut. Fundusze te zostały przesłane do Alamedy.
Reporter Wall Street Journal, Alexander Osipovich, zapytał SBF o te błędy księgowe, na co kryptoprzedsiębiorca odpowiedział, że w okresie 2019-2020 jego giełda nie obsługiwała kont bankowych, a jedynie portfele kryptowalutowe. W rezultacie wielu klientów najpierw zdeponowało swoje środki w firmie Alameda, a następnie prosiło o przesłanie pieniędzy do FTX. SBF szacuje, że te pieniądze są warte ponad $5 miliardów.
„Mogę teraz wrócić i zgadnąć… gdzie ostatecznie zostały wydane, wykorzystane czy coś w tym stylu” – powiedział Bankman-Fried, aby wyjaśnić miejsce pobytu miliarda $5. „Ale dolary są zamienne między sobą, więc to nie jest tak, jak ten jednodolarowy banknot, który można prześledzić od początku do końca. Otrzymujesz raczej zbiór zasobów w różnych formach.”
Ponadto, zapytany, w jaki sposób SBF, który posiadał blisko 90% Alameda, dlaczego nie zna miejsca pobytu tych pieniędzy, stwierdził, że ze względu na konflikt interesów skoncentrował się bardziej na FTX niż na Alamedzie.