Dyrektor generalny Ripple jest przekonany, że pozew XRP zostanie rozwiązany w pierwszej połowie 2023 r
- Prezes Ripple, Brad Garlinghouse, stwierdził, że wynik zmagań jego firmy z SEC wyjdzie w pierwszej połowie 2023 roku.
- „Sędziom zajmuje to tyle czasu, ile zajmie sędziom”, stwierdził Garlinghouse, dodając, że ma nadzieję, że wyrok będzie na jego korzyść.
- Garlinghouse stwierdził, że wyrok powinien nadejść „jakiś czas w nadchodzących jednocyfrowych miesiącach”, prawdopodobnie już w czerwcu.
- Ponadto dyrektor Ripple stwierdził, że jego firma będzie rozliczać się tylko na zasadzie „go-forward”, tj. jasne jest, że XRP nie jest zabezpieczeniem.
Ripple, firma zajmująca się płatnościami transgranicznymi, była przedmiotem wzmożonych spekulacji od czasu rozpoczęcia procesu sądowego z amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) w związku z oferowaniem jej tokenów XRP. Minęło wiele miesięcy, odkąd SEC pozwała firmę płatniczą i jej prezesa, Brada Garlinghouse'a, twierdząc, że byli zamieszani w sprzedaż niezarejestrowanych papierów wartościowych. Jednak sprawa może się wkrótce zakończyć, powiedział niedawno Garlinghouse w wywiadzie.
Na sesji z CNBC na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos w Szwajcarii dyrektor Ripple stwierdził, że wynik jego zmagań z SEC wyjdzie w pierwszej połowie 2023 roku i ma nadzieję, że będzie to na korzyść jego firmy. „Sędziom zajmuje tyle czasu, ile zajmie sędziom” — stwierdził Garlinghouse.
„Jesteśmy optymistami, że z pewnością zostanie to rozwiązane w 2023 roku, a może [w] pierwszej połowie. Więc zobaczymy, jak to się rozegra stąd. Ale czuję się bardzo dobrze z tym, gdzie jesteśmy w stosunku do prawa i faktów” – powiedział dyrektor generalny Ripple.
Należy zauważyć, że walka między SEC a Ripple rozpoczęła się w 2020 roku o token XRP, który powstał w 2012 roku i był jednym z pierwszych aktywów kryptograficznych, które pojawiły się na rynku. Dominacja tokena spadła po procesie sądowym, ale nadal pozostaje w pierwszej dziesiątce pod względem kapitalizacji rynkowej. W chwili pisania tego tekstu cena 1 XRP wynosiła $0,3789, a kapitalizacja rynkowa wynosiła $19,2 miliarda, podczas gdy token spadł o ponad 90% z rekordowego poziomu $3,84.
Ponadto w grudniu zarówno Ripple, jak i SEC przedłożyły swoje ostateczne wyjaśnienia i oskarżyły się nawzajem o naruszenie kilku przepisów. Co ciekawe, sędzia może rozstrzygnąć na korzyść którejkolwiek ze stron, a wydanie wyroku jest tylko kwestią czasu. Z drugiej strony Garlinghouse stwierdził, że wyrok powinien nadejść „jakiś czas w nadchodzących jednocyfrowych miesiącach”, być może już w czerwcu.
Garlinghouse stwierdził, że Ripple myśli o ugodzie, ale może rozważyć to samo, gdy nadejdzie czas. „Zawsze mówiliśmy, że chcielibyśmy się rozliczyć, ale wymaga to jednej bardzo ważnej rzeczy, a mianowicie, że na przyszłość jasne jest, że XRP nie jest zabezpieczeniem”, powiedział Garlinghouse, dodając:
„SEC i Gary Gensler bardzo otwarcie powiedzieli, że postrzega prawie wszystkie kryptowaluty jako zabezpieczenie. A to pozostawia bardzo mało miejsca na diagramie Venna do rozliczenia”.
Należy zauważyć, że niedawno Genslar to stwierdził widzi Bitcoin (BTC) tylko jako zabezpieczenie a nawet Ether (ETH). Te komentarze przewodniczącego SEC oburzyły społeczność kryptograficzną, a nawet współzałożyciel Ethereum, Vitalik Buterin, przyszedł wesprzeć swoją kryptowalutę. Stwierdził to Ethereum „nie jest zabezpieczeniem” i że takie twierdzenia są „nieograniczonymi, bezczelnymi” kłamstwami.