Bitcoin Heavyweights bronią wydobycia w liście do EPA
Wydobycie jest kontrowersyjnym tematem w świecie kryptowalut, a wielu twierdzi, że jest to kluczowa część ekosystemu, która pomaga zabezpieczać transakcje i utrzymywać integralność łańcucha bloków. Są jednak inni, którzy uważają, że wydobycie jest niepotrzebne i nieefektywne, zużywając duże ilości energii i zasobów bez uzasadnionego powodu.
W odpowiedzi na obecne oburzenie na temat kopania grupy głównych inwestorów Bitcoin (BTC) – w tym Michaela Saylora z Microstrategy (MSTR), Jacka Dorseya z Block (SQ), górników takich jak Core Scientific (CORE) i Riot Blockstream (RIOT), zarządzających aktywami, takich jak Fidelity i Galaxy Digital (GLXY) oraz gracze venture capital, tacy jak Benchmark Capital – należą do nich autorzy listu wysłane w poniedziałek do amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA) broniącej wydobywania bitcoinów i omawiającej wiele nieporozumień na temat wpływu na środowisko.
List przedstawia, że wydobycie bitcoinów jest rzeczywiście dobre dla środowiska i że każdy negatywny wpływ jest z nawiązką równoważony przez pozytywne skutki decentralizacji, bezpieczeństwa i braku zaufania.
„Wydobywanie bitcoinów stanowi okazję do wykorzystania zasobów czystej energii w Ameryce i stworzenia lukratywnego przemysłu w Stanach Zjednoczonych” – czytamy w liście. „Należy zachęcać do wydobywania bitcoinów i ściśle je monitorować, jednocześnie prowadząc je przy najniższych kosztach środowiskowych i przy największej efektywności energetycznej, aby zapewnić rzeczywiste korzyści ekonomiczne”.
Ten list jest odpowiedzią na poprzedni list przesłane do Agencji Ochrony Środowiska (EPA) w dniu 20 kwietnia przez kongresmena Jareda Huffmana (D-Calif.) i 22 członków Kongresu, w których wyrażono „poważne obawy”, w szczególności dotyczące tego, w jaki sposób górnictwo zanieczyszcza amerykańskie społeczności i jego nadmierny wkład w emisję gazów cieplarnianych emisji w USA.
Ustawodawcy napisali: „Jak wiecie, duży i rosnący zbiór dowodów pokazuje, że wydobywanie bitcoinów w coraz większym stopniu koncentruje Amerykanów w społecznościach kolorowych i na obszarach wiejskich o niskich dochodach, gdzie obciążenia zanieczyszczeniami są już niedopuszczalnie wysokie”.
W swoim liście z odpowiedzią do EPA liderzy branży kryptograficznej argumentują, że Huffman i jego współpracownicy źle zrozumieli rolę kopania w sieci Bitcoin i jego wpływ na środowisko.
List ma również na celu twierdzenie Kongresu, że górnicy bitcoinów starają się ponownie otworzyć wcześniej zamknięte obiekty gazowe i węglowe, aby wspomóc ich działalność. Saylor i firma zauważają, że ta aktywność stanowi mniej niż 2% szybkości hashowania sieci Bitcoin. „W rzeczywistości większość kopaczy aktywów cyfrowych odchodzi od wytwarzania energii elektrycznej z paliw kopalnych i coraz częściej stawia na odnawialne źródła energii” – argumentują autorzy.
A ankieta z Bitcoin Mining Council (BMC) wykazało, że kopanie kryptowalut stało się o 631 TP4T bardziej wydajne w porównaniu z poprzednim rokiem, a szacowany zrównoważony miks energii elektrycznej wynosi obecnie 58,41 TP4T. „Te [dane dotyczące miksu energetycznego] są znacznie bardziej zrównoważone niż domyślny miks energetyczny w USA na poziomie 21% – napisali autorzy. „Eksploracja zasobów cyfrowych jest w pełni cyfrowym procesem niezależnym od lokalizacji, co oznacza, że górnicy mogą działać z dowolnego miejsca na świecie, a centra danych mogą celować w osierocone lub obfite odnawialne źródła energii” – dodali.