Charlie Munger wyraża obawy dotyczące skoku cen BTC
- Charlie Munger, prawa ręka Warrena Buffetta, podzielił się obawami dotyczącymi wzrostu cen Bitcoina.
- „Oczywiście, że mnie to martwi” – powiedział przedsiębiorca w wywiadzie dla The Wall Street Journal (WSJ).
- Porównał BTC do rzucenia „śmierdzącą kulką” w oparciu o wieloletnią recepturę, która sprawdza się u wielu osób.
- Berkshire Hathaway VC doradził rządowi USA wprowadzenie zakazu kryptowalut podobnych do chińskich.
Charlie Munger, amerykański biznesmen i wiceprezes Berkshire Hathaway, konglomeratu kontrolowanego przez Warrena Buffetta, wyraził swoje obawy w związku z niedawnym wzrostem ceny największej kryptowaluty świata, Bitcoina (BTC). Wartość wiodącego zasobu cyfrowego wzrosła w ciągu ostatnich 30 dni o prawie 30%, a w zeszłym roku wzrosła o prawie 65%.
W wywiadzie dla The Wall Street Journal (WSJ) prawa ręka Warrena Buffetta i jeden z jego najbliższych przyjaciół, Charlie Munger, stwierdził, że niedawny wzrost ceny Bitcoina jest powodem do niepokoju. „Oczywiście, że mnie to martwi” – powiedział przedsiębiorca w wywiadzie. Podkreślił także ważną rolę, jaką odgrywają waluty w ułatwianiu wymiany i rozwoju cywilizacji.
Tymczasem Charlie Munger wyjaśnił także swoje podstawowe idee, które, jego zdaniem, powinien znać każdy człowiek. Do idei tych zaliczają się nauki Adama Smitha, ojca współczesnej ekonomii, który odrzucał podział bogactwa przez Boga i odwoływał się do czynników naturalnych, politycznych, społecznych, ekonomicznych i technologicznych oraz interakcji między nimi.
„O ile nam wiadomo, jedynym sposobem na przejście od gospodarki łowiecko-zbierackiej do cywilizacji, która kiedykolwiek działała, jest posiadanie silnej waluty” – powiedział.
Charlie Munger zasugerował, że użycie Bitcoina jako środka płatniczego jest niepokojące. Powiedział, że waluty ewoluowały na przestrzeni lat, od muszelek i ziaren kukurydzy po złote monety i systemy bankowe, co widać w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Pozostaje jednak sceptyczny wobec „sztucznej waluty”, takiej jak Bitcoin, porównując ją do rzucenia „śmierdzącą kulką” w stronę starego przepisu, który sprawdza się u wielu osób.
Jak donosił wcześniej portal BitcoinWisdom, Charlie Munger od dłuższego czasu jest krytykiem Bitcoina. Przedsiębiorca doradził rządowi USA, aby zakazał kryptowalut, tak jak zrobiły to Chiny, zauważając, że brak regulacji stworzył mentalność hazardową. Dodał, że Bitcoin „nie ma żadnej wartości wewnętrznej”, dodając, że „chęć wzięcia udziału w czymś, co wygląda na łatwe pieniądze, jest ludzkim instynktem, który zawsze tam był”.
Dziennikarz kryptograficzny z ponad 3-letnim doświadczeniem w DeFi, NFT, Metaverse itp. Parth współpracował z głównymi mediami w świecie kryptowalut i finansów oraz zdobył doświadczenie i wiedzę w zakresie kultury kryptowalut po przetrwaniu niedźwiedzi i hossy na przestrzeni lat.
Najnowsze wiadomości
