Warren Buffet nazywa Bitcoin aktywem hazardowym
- Warren Buffet uważa, że Bitcoin nie ma wewnętrznej wartości.
- Wiceprzewodniczący Berkshire Hathaway, Charlie Munger, publicznie skrytykował kryptowaluty.
- Munger wezwał amerykańskie organy regulacyjne do naśladowania Chin i zakazania kryptowalut.
Warren Buffett, multimiliardowy inwestor, nazwał bitcoina (BTC) „tokenem hazardowym” w an wywiad z CNBC w środę. Prezes i dyrektor generalny Berkshire Hathaway (BRK.A) potwierdził swój pesymistyczny pogląd na kryptowaluty, mówiąc, że chociaż Bitcoin „nie ma żadnej wewnętrznej wartości”, ludzie nadal chcą grać na kole ruletki. Buffett w oświadczeniu na temat hazardu w ogóle zauważył, że „chęć uczestniczenia w czymś, co wygląda na łatwe pieniądze, jest ludzkim instynktem, który zawsze istniał”.
The rynek kryptowalut odnotował ostatnio znaczny wzrost. Według Messariego, Bitcoin i Ethereum wzrosły odpowiednio o 61% i 35%, chociaż wciąż są o około 56% i 36% poniżej rekordowych poziomów osiągniętych w listopadzie 2021 r.
92-letni Buffet jest otwartym krytykiem Bitcoina. Kiedyś opisał to jako „prawdopodobnie trutkę na szczury do kwadratu” w 2018 roku. Mocne opinie Buffeta na temat Bitcoin podzielają jego długoletni kolega i jego główny zastępca, wiceprzewodniczący Berkshire Hathaway, Charlie Munger, który jeszcze głośniej mówił o swojej niechęci do kryptowalut. Munger wcześniej zażądał, aby Stany Zjednoczone poszły w ślady Chin i zakazały kryptowalut.
Munger opisał kryptowaluty jako „kontrakt hazardowy z przewagą prawie 100% dla domu, zawarty w kraju, w którym kontrakty hazardowe są tradycyjnie regulowane tylko przez państwa, które konkurują ze sobą w rozluźnieniu”.
Michael Saylor, prezes wykonawczy MicroStrategy (MSTR), powiedział, że Munger i inni prominentni liderzy zachodniego biznesu nie mieli czasu na badanie kryptowalut, stąd ich krytyka. Saylor zauważył, że „Gdyby [Munger] był liderem biznesowym w Ameryce Południowej, Afryce lub Azji i spędził 100 godzin na badaniu problemu, byłby bardziej uparty w stosunku do bitcoina niż ja”.
Pomimo niewielkiego ożywienia obserwowanego na rynku, eksperci kryptograficzni uważają, że rosnąca presja regulacyjna zadecyduje o długoterminowej przyszłości rynku.