Starkware debiutuje tokenem STRK w Ethereum: szczegóły
- Starkware zadebiutowało swoim własnym tokenem natywnym o nazwie STRK, który nie jest obecnie na sprzedaż i ma status „zakaz handlu”, co oznacza, że nikt posiadający token nie może go również transferować ani handlować.
- Aby zapewnić uczciwość, tokeny STRK, które są obecnie w posiadaniu pracowników i akcjonariuszy Starkware, zostaną zablokowane na łączny okres 4 lat, a odblokowanie rozpocznie się rok później.
- 50.1% z istniejących tokenów StarkNet należy do Fundacji StarkNet, firmy odpowiedzialnej za rozwój platformy, ale te nie są zablokowane.
Starkware, platforma odpowiedzialna za zapewnienie skalowalności i prywatności w blockchainach wykorzystujących technologię STARK, zadebiutowała swoim natywnym tokenem STRK w sieci Ethereum, ale należy zauważyć, że obecnie znajduje się on w „statusie zakazu handlu” i „pozostanie w do odwołania przez Fundację StarkNet”, zgodnie z a post na blogu napisała platforma.
Dodatkowo, zgodnie z postem na blogu, Fundacja Starkware zajmie trochę czasu, aby określić mechanizm dystrybucji swoich tokenów i dopiero wtedy tokeny będą dostępne w sprzedaży. Uruchomienie tokena STRK ma miejsce w czasie, gdy cała przestrzeń kryptograficzna zmaga się z niedźwiedzim spadkiem cen, a kilka firm kryptograficznych złożyło wniosek o ochronę na mocy rozdziału 11 upadłości.
Co więcej, tokeny będące w posiadaniu twórców i pracowników Starkware zostaną zablokowane łącznie na cztery lata. Zrobiono to, aby zablokowanych tokenów nie można było przenosić ani handlować, a jedynie obstawiać lub wykorzystywać do mechanizmów zarządzania i głosowania. Utrzymuje to bardzo potrzebną równowagę w ekosystemie i minimalizuje szanse, że gracze wewnętrzni zrzucą swoje tokeny na inwestorów, gdy STRK jest notowany na różnych giełdach.
„Tokeny będące w posiadaniu akcjonariuszy, pracowników i niezależnych twórców oprogramowania partnerskiego StarkWare są zablokowane na okres czterech lat, a ich stopniowe wydawanie rozpoczyna się po roku” – powiedział Starkware. „Token przyczyni się do dalszej decentralizacji StarkNet dzięki jego wykorzystaniu do głosowania, obstawiania i płacenia opłat.”
Kolejnym ważnym faktem jest to, że 50,1% istniejących tokenów StarkNet należy do Fundacji StarkNet, firmy odpowiedzialnej za rozwój platformy, i tokeny te nie są zablokowane. Jednak w poście na blogu Starknet stwierdził, że „Fundacja będzie potrzebować czasu na sformułowanie dokładnego mechanizmu dalszej alokacji tych tokenów i w odpowiednim czasie podzieli się swoimi planami”.
Co ciekawe, platforma napisała, że ten krok podjęty przez firmę jest bardzo ważny, a wraz z wdrożeniem kontraktów StarkNet Token na Ethereum, Starkware zrobił kolejny ogromny krok w świecie zdecentralizowanych finansów. Nowe tokeny będą wykorzystywane przez Fundację m.in. do opracowywania i finansowania nowych protokołów.
„Zablokowanie tokenów na wyżej wymieniony okres gwarantuje, że obecni współpracownicy będą przestrzegać długoterminowych zachęt StarkNet. Zniechęca to również do spekulacji na temat tokena przed jego powszechnym użyciem zgodnie z jego przeznaczeniem: zabezpieczeniem sieci, płaceniem opłat i decentralizacją zarządzania” – wyjaśnił Starkware.
Platforma została opracowana w styczniu 2018 roku przez Eli Ben-Sassona (współtwórca STARK), Uri Kolodny (przedsiębiorca seryjny), Michael Riabzev (współtwórca STARK) i Alessandro Chiesa (naukowiec-założyciel Zcash).