Czy Binance to centrum oszukańczych działań?
- Binance to jedna z najbardziej udanych giełd kryptograficznych, ale istnieją obawy, że stała się łatwym miejscem dla osób zajmujących się praniem brudnych pieniędzy i innych złych podmiotów.
Binance jest z pewnością jedną z największych giełd kryptograficznych z szeroką siecią użytkowników. Jednak w ciągu ostatnich pięciu lat na platformie miały miejsce niektóre z największych przestępstw i włamań w świecie kryptowalut. Północnokoreańska grupa hakerów Lazarus, we wrześniu 2020 r., najechała na słowacką giełdę, kradnąc tokeny o wartości $5,4 miliona. Włamanie było jedną z wielu operacji przeprowadzonych przez organizację w celu sfinansowania programu broni nuklearnej Korei Północnej. Wykorzystani hakerzy Binance przekonwertować i ukryć skradzione środki.
Binance twierdził jednak, że nie ma wiedzy o nielegalnej działalności. Ale to był jeden z wielu funduszy od hakerów, handlarzy narkotyków i oszustów przepływających przez giełdę. A raport Reuters opisuje, w jaki sposób Binance nie miało pojęcia, kto przenosi środki na ich giełdę i nie wykrył i nie wykrył możliwych nieuczciwych transakcji.
Według Reutersa, w ciągu ostatnich kilku lat Binance przetworzył transakcje o wartości około $2,35 miliarda, pochodzące z oszustw inwestycyjnych, nielegalnych zakupów narkotyków i włamań. Raport Chainalysis wykazał, że tylko w 2019 roku i bardziej niż jakakolwiek inna giełda kryptowalut, Binance otrzymał nielegalną gotówkę o wartości $770 milionów. Binance twierdził jednak, że liczba ta była nieprawidłowa, ale odmówiła podania jakichkolwiek oficjalnych danych.
Pomimo ostrzeżeń wygłoszonych przez kilku urzędników, Binance podobno prowadziło luźne kontrole prania pieniędzy wśród swoich klientów do połowy 2021 roku. Binance realizuje transakcje kryptowalutowe o wartości setek miliardów dolarów każdego miesiąca dla około 120 milionów użytkowników na całym świecie. Nielegalne pieniądze stanowią jedynie niewielki procent wolumenu obrotu. Jednak cyberprzestępcy stwierdzili, że giełda jest łatwym miejscem do przenoszenia łupów.
Według Reutersa, dane dostarczone przez firmę analityczną Crystal Blockchain z Amsterdamu ujawniły, że w latach 2017-2022 sprzedawcy i kupujący na jednym z największych rynków narkotykowych w darknecie, Hydra, używali Binance do wysyłania i odbierania płatności kryptograficznych o wartości $780 milionów.
Przez ostatnie pięć lat Monero, kryptowaluta zapewniająca użytkownikom prywatność, była przedmiotem obrotu na platformie Binance przez traderów. Transakcje Bitcoin są widoczne na publicznym blockchainie, podczas gdy Monero maskuje cyfrowe adresy nadawcy i odbiorcy. Wygląda na to, że użytkownicy Binance polubili Monero i była to jedna z najbardziej poszukiwanych monet na giełdzie.
Anonimowość, jaką zapewnia Monero, czyni z niego potencjalną broń dla osób zajmujących się praniem brudnych pieniędzy, według organów ścigania w Europie i Stanach Zjednoczonych. Władze na całym świecie są zainteresowany że takie monety umożliwią złym graczom łatwe maskowanie ich działań i unikanie sprawiedliwości. Według Reutera wiele osób potwierdziło, że kupiło Monero w celu zakupu nielegalnych narkotyków.
Wielkie pytanie dotyczy poprzednich środków Binance w zapobieganiu praniu pieniędzy i oszustwom. Giełda kryptograficzna twierdzi, że poprawiła swoje środki bezpieczeństwa, ale istnieją obawy, że może nadal być centrum dla złych graczy.